Około 30 lat temu otworzyliśmy rodzinną firmę dziewiarską w Bielsku-Białej. W tamtym czasie na rynku nie było dużego wyboru pięknych, kolorowych czapek czy szali i małymi krokami spełniając marzenia zaczęliśmy wprowadzać je na rynek. W poszukiwaniu odpowiednich materiałów zaczęliśmy jeździć na targi przędzy, przede wszystkim do Włoch. Nieustannie udoskonalaliśmy też nasz mały park maszynowy, wiedząc, że musimy iść z duchem czasu. Firma rosła razem z nami i naszymi dziećmi, a gdy w Bielsku do zamknięcia szykowała się fabryka lnu postanowiliśmy ją odkupić i odnowić jej stare zabudowania. I właśnie dziś, dokładnie w tym samym miejscu mieści się Piumo, a nasze dorosłe już dzieci – Staś i Mania aktywnie pomagają nam w prowadzeniu firmy.
Całą rodziną kochamy sporty zimowe, jazdę na nartach i Włochy. Niepowtarzalny zimowy klimat Apres Ski, który z lubością obserwowaliśmy w Moenie i Livigno zainspirował nas do tworzenia produktów Piumo. Ponad 20 lat temu zaprosiliśmy Włochów do Polski, by przywieźli nam najlepsze włoskie przędze. Używamy ich do dziś!
Zatrudniamy ponad 60 osób, a większość z nich jest z nami już od wielu lat. W Piumo kierujemy się wartościami wzajemnego szacunku, domowej atmosfery i doceniania pracowników. Dbamy o ekologię, korzystamy z najnowocześniejszych sprzętów, a nasze przędze posiadają certyfikat Global Recycled Standard.
Cały czas się rozwijamy i tworzymy dla Was ponadczasowe produkty.
Dziękujemy za zaufanie i życzymy sobie wspólnych kolejnych 30 lat!
Anna i Rafał Lohman